Aktualności - Komisja Nadzoru Finansowego

Kamil Liberadzki wystąpił podczas Kongresu Consumer Finance

Obrazek tytułowy
Data aktualizacji:

Dyrektor DRR wziął udział w panelu dyskusyjnym pt. „ESG na rynku consumer finance”, podczas Kongresu Consumer Finance. Kongres był zorganizowany przez Europejski Kongres Finansowy.

Kamil Liberadzki zaznaczył, że są dwa sposoby rozumienia zjawiska consumer finance – wąskie i szerokie. 

W wąskim ujęciu consumer finance występuje, kiedy konsument-pożyczkobiorca finansuje swoje potrzeby z kredytów i pożyczek: konsumenckich, gotówkowych, ratalnych oraz innego rodzaju pożyczek, czasami także tych zabezpieczonych hipotecznie. W ujęciu szerokim jest to uzupełnione o inwestowanie nadwyżek konsumentów w instrumenty finansowe i lokaty oferowane przez banki, ubezpieczycieli, towarzystwa inwestycyjne. 

Zwrócił uwagę na to, że inwestycje zgodne z kryteriami „E” (Environment) to te, które skutkują poprawą jakości życia oraz z potrzeb bycia ekologicznym. Jednakże wiążą się z nimi duże nakłady finansowe. Rośnie zapotrzebowanie na środki, które pokryją koszty instalacji fotowoltaicznych, pomp ciepła, zakupu aut elektrycznych, a odpowiedź na nie daje sektor consumer finance. Często oferty finansowania tych inwestycji w rozwiązania „inteligentne”, a zatem i niskoemisyjne, łączą się także z możliwością skorzystania z państwowych subsydiów. 

Potrzeby te wynikają nie tylko z chęci poprawy jakości życia i oszczędności na redukcji zużycia paliw kopalnych, ale również z wymogów stawianych przez Unię Europejską, w tym wdrażanego pakietu „Fit for 55”. To właśnie regulacje unijne zmuszą konsumentów do konieczności wydania dużych pieniędzy na m.in. termomodernizację oraz obniżenie konsumpcji energetycznej. 

„Pokutuje czasem obraz consumer finance jako finansowania zbytków. Tymczasem posiadacze nieruchomości, które nie będą prawie zeroemisyjne, zostaną, w sensie finansowym, zablokowani w swoich aktywach. Nie sprzedadzą ani nie wynajmą takich nieruchomości” – zauważył Kamil Liberadzki. Podkreślił, że consumer finance umożliwi tym samym swoisty awans cywilizacyjny. To będzie bardzo ważna rola, także społeczna, aby to finansowanie ludziom – szczególnie tym niezamożnym – dostarczyć. Tu potrzeba będzie dużego finansowania i to finansowanie odbędzie się kanałem consumer finance”.

Odnośnie do kwestii ESG oraz szerszego ujęcia consumer finance – w kontekście zmian społecznych, konsumenci chcą, żeby banki i inni pośrednicy oraz emitenci, którzy przyjmują środki konsumentów, były dobrze zarządzane, tzn. kierowały się również właściwymi zasadami, których przestrzegają. Brak takiego odpowiedzialnego społecznie podejścia może skutkować swoistym bojkotem konsumenckim. 

Dyrektor Liberadzki zaznaczył, że podmiot, który świadczy usługi consumer finance, wygra batalię rynkową, jeśli będzie dobrze zarządzał ryzykami i ESG, czyli m.in. będzie w stanie pozyskać finansowanie na rynku korzystniej niż konkurencja.

„Działalność musi być zgodna z taksonomią, ze standardami wymaganymi dla emisji zielonych obligacji (oraz obligacji społecznych), kryteriami SFDR, bo inaczej instytucja nie zyska środków na finansowanie swej działalności albo uzyska je na gorszych warunkach niż konkurencja. Dostawcy consumer finance muszą dobrze odczytać grę trzech czynników ukrytych pod skrótem ESG. Istnieją wciąż wątpliwości jak te kryteria ESG właściwie stosować: dla przykładu pojawia pytanie, czy `S` (social) oznacza, że mamy nie przekredytowywać konsumentów, czy wręcz odwrotnie: zwiększyć dostępność finansowania, poluzować warunki aby uniknąć „wykluczenia finansowego” pewnych grup?”.

Podsumowując, Kamil Liberadzki zwrócił uwagę na kwestię pokoleniową. Jak wynika z publikowanych badań pokolenie tzw. Millenialsów i pokolenie Z przywiązują znacznie większą uwagę do kwestii ESG niż „baby boomers”. 

„Z punktu widzenia rynku, sektor consumer finance w najbliższych latach musi być w stanie zapewnić odpowiednie nowe finansowanie, jeżeli ma dojść do transformacji energetycznej gospodarki i szerzej: transformacji modelu życia społeczeństwa. I to będzie też dużym wyzwaniem, żeby ten popyt zaspokoić – ale też szansą” – zakończył.