Piotr Koziński na Forum Funduszy IZFiA
Piotr Koziński, Dyrektor Departamentu Funduszy Inwestycyjnych i Funduszy Emerytalnych w Urzędzie KNF, wystąpił podczas XVI Forum Funduszy Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami. Przedstawił prezentację pt. Głosem nadzorcy: „Co już wiemy, czego jeszcze nie wiemy i jak to zmienić?”.
Wskazał, że jedną z miar dojrzałości rynku kapitałowego jest poziom interakcji podmiotów na nim funkcjonujących z organem nadzoru.
„Nie oznacza to, że się z nami zgodzicie. Ale będziecie wiedzieli, dlaczego tak jest. To, że poznacie uwarunkowania podejmowanych przez nadzór decyzji, może doprowadzić do tego, że w przyszłości unikniemy zachowań, które w naszej ocenie nie powinny mieć miejsca na rynku” – dodał.
„Celem tej transformacji jest zmniejszenie pracochłonności raportowania, otwarcie się na przyjazne kanały komunikacji z TFI w ramach ESPI II, automatyzacja procesów, wprowadzenie zaawansowanych algorytmów nadzorczych. Dotychczas dominujące w nadzorze, tak uprzednim jak i następczym, było podejście prawne. Te regulacje cały czas nas wszystkich obowiązują, ale tak naprawdę nie ma innej ścieżki niż budowa nadzoru opartego na danych” – powiedział.
„To są odpowiedzi na postulaty rynku, które były zgłaszane na przestrzeni lat” – dodał.
Wskazał także na „rewolucyjny” charakter nowego systemu NSS-TFI, który ma wystartować z początkiem 2024 roku.
„To, nad czym wspólnie pracujemy, to jest system, regulacja, która będzie konstytuować nadzór bieżący i sprawozdawczość w kolejnych latach. To będzie system, który przyspieszy i zwiększy efektywność naszych wzajemnych relacji” - powiedział.
Piotr Koziński wystąpił także w panelu dyskusyjnym: „III filar emerytalny. Jak utrzymać wiarę w długi horyzont?”.
Podczas debaty był pytany o projekt stanowiska UKNF w sprawie wykorzystywania mediów społecznościowych przez podmioty nadzorowane oraz osoby zatrudnione w tych podmiotach. Piotr Koziński wskazał, że projektowane stanowisko ma na celu zwrócenie uwagi na tę problematykę i na to, że podmioty nadzorowane muszą się tym zająć. „Jest to wstęp do dyskusji, jak sobie z tym poradzić i jak to uregulować” - powiedział.